04.04.2008 Oświadczenie CBA
W nawiązaniu do informacji zawartych w artykule „Jak hartowało się CBA” w dzisiejszej „Gazecie Wyborczej”, powtarzanych przez inne media, CBA wyjaśnia co następuje
Artykuł „Gazety Wyborczej” to jedna wielka insynuacja. Niektóre ze wskazanych osób pełnią służbę w CBA, inne nie. Opisanym osobom, niezależnie od tego czy istotnie służą w CBA czy nie, imputuje się rzekome sympatie czy przynależności do organizacji politycznych. Często w sposób kuriozalny, np. jedną ze wskazanych osób przedstawia się jako członka Ligi Republikańskiej, podczas gdy w rzeczywistości była w przeszłości pracownikiem Unii Wolności.
Gazeta podaje wymyślone informacje, dotyczące rzekomego sposobu prowadzenia postępowań rekrutacyjnych.
Podobnie nieprawdziwe są informacje na temat wiedzy uprawnionych osób, dotyczącej kadry kierowniczej w CBA. W maju ubiegłego roku Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych wizytowała CBA. Posłom została przedstawiona kadra kierownicza, wraz z informacjami o przebiegu dotychczasowej służby i pracy zawodowej.
„Gazeta Wyborcza” ujawnia w niektórych przypadkach dane osobowe funkcjonariuszy służb specjalnych, nie mając żadnej wiedzy na temat faktycznie realizowanych przez nich zadań. Regularne ujawnianie przez „Gazetę Wyborczą” tożsamości funkcjonariuszy służb specjalnych jest działaniem głęboko antypaństwowym. „Gazeta Wyborcza” nie jest w stanie także wypełniać kontrolnej funkcji mediów poprzez konstruktywną krytykę działań prowadzonych przez organy państwowe. Wobec tej niemocy, jedynie oskarża i pomawia służby państwowe i ich funkcjonariuszy.
Tomasz Frątczak
Dyrektor Gabinetu Szefa CBA